Wojciech Szczęsny nie odmówił gry z dziećmi w Wilanowie
Wojciech Szczęsny jest świeżo po długim wakacyjnym wypoczynku. Bramkarz reprezentacji Polski i Juventusu zakończył trzytygodniowy urlop. Piłkarz wypoczął między innymi w hiszpańskiej Marbelii, czy we włoskiej Toskanii, gdzie był jednym z gości na dziesiątej rocznicy ślubu Roberta Lewandowskiego.
Ostatnie dni przed powrotem do Włoch bramkarz spędził w Warszawie. Czas w stolicy polski poświęcił przede wszystkim rodzinie oraz bliskim przyjaciołom. Oprócz tego, Szczęsny zdążył jeszcze zagrać w piłkę na pobliskim boisku w Wilanowie z dziećmi. Chłopcy, gdy tylko zobaczyli znanego piłkarza, od razu poprosili go o udział w zabawie. Do gry dołączył również syn reprezentanta Polski, Liam.
"Brakowało im jednego zawodnika do pełnego składu... Nie odmówił. Ściągnął tylko klapki" - napisała na Instagramie Marina Łuczenko-Szczęsna.
Zobacz poniżej zdjęcia z koncertów Męskiego Grania w Warszawie: