E-kontrole - jak to działa?
Elektryczne pojazdy będą czytać numery rejestracyjne zaparkowanych samochodów i sprawdzać, czy parking został opłacony. Jeśli nie - kierowca otrzyma upomnienie. Jak tłumaczą pracownicy Zarządu Dróg Miejskich, dwa takie samochody będą w stanie skontrolować kilkanaście tysięcy samochodów w ciągu jednego dnia - średnio około 250 tys. samochodów w ciągu 10 min.
E-kontrole nie zastąpią jednak tradycyjnych kontrolerów. Pracownicy nie tracą stanowiska. Będą kontrolować te miejsce, w które dodatkowe narzędzia do kontroli kierowców nie mogą dotrzeć.
- W Warszawie mamy ponad 50 kontrolerów, którzy codziennie kontrolują wniesienie opłaty w strefie płatnego parkowania i blisko 140 tys. samochodów, które w ciągu dnia do tej strefy wjeżdżają - tłumaczy Łukasz Puchalski, dyrektor warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.
System e-kontroli pomoże także zapominalskim. Kierowcy, którzy zapłacili za parking, ale nie umieścili dowodu zapłaty za szybą pojazdu nie powinni się już martwić. Po zeskanowaniu przez urządzenie tablicy rejestracyjnej, informacja o zapłacie pokaże się w systemie.
Jeśli maszyny się sprawdzą, do dwóch elektrycznych pojazdów dołączą kolejne.