Errol z Harry'ego Pottera w Warszawie! Niesamowita historia wzruszy nie tylko fanów magii. To był zwykły dzień w biurze przy ul. Poleczki. Niespodziewanie pracownicy usłyszeli głośne uderzenie o szybę. Szybko postanowili sprawdzić, co się właściwie wydarzyło. Gdy wyszli przed budynek, znaleźli na ziemi... ogłuszoną sowę. Na stronie Straży Miejskiej czytamy:
Na miejsce wezwali Ekopatrol Straży Miejskiej. Funkcjonariusze, którzy szybko przybyli pod wskazany adres, sprawdzili stan sowy. Okazało się, że miała dużo szczęścia. Nie miała żadnych zewnętrznych obrażeń, a jej chwilowy stan sprawiający wrażenie, że leży nieżywa, był spowodowany krótkotrwałym oszołomieniem. Strażnicy delikatnie podjęli sowę z ziemi, umieścili ją w transporterze i przewieźli do Ptasiego Azylu na terenie warszawskiego zoo. Tam specjaliści potwierdzili, że przywieziony ptak to sowa uszatka.
Polecany artykuł:
Errol z Harry'ego Pottera w Warszawie - jaki jest stan sowy?
Sowa dochodzi do siebie w warszawskim Ptasim Azylu. Gdy tylko poczuje się dobrze, zostanie wypuszczona na wolność. Przy sowie nie znaleziono żadnego listu ;)