Metallica - koncerty na PGE Narodowym w Warszawie
28 listopada do fanów dotarła informacja, że w lipcu 2024 roku na PGE Narodowym w Warszawie zagra kultowa już Metallica. - Trasa M72 zaprezentuje nową, odważną scenografię, która przenosi słynną Metallica Snake Pit na środek sceny, a także udostępni na całą trasę pakiet „I Disappear” oraz po raz pierwszy opcję biletów ze zniżką dla fanów poniżej 16. roku życia - przekazali organizatorzy.
Jak również zaznaczono, każdy koncert ma zawierać dwie zupełnie różne setlisty i supporty. Pomysł bardzo szybko zainteresował fanów, którzy już nie mogli doczekać się rozpoczęcia sprzedaży pakietów biletowych. Gdy ten moment nadszedł, poczuli się jednak mocno rozczarowani.
Bilety na Metallikę oburzająco drogie? Fani skarżą się na ceny wejściówek
Jednodniowe bilety na koncert pojawią się w sprzedaży dopiero 20 stycznia 2023 r. Choć podwójne wejściówki teoretycznie będzie można kupić dopiero 2 grudnia, dzień i dwa dni przed tym terminem ruszyła przedsprzedaż, skierowana do klientów Citi Handlowego oraz klientów Ticketmaster. Dlatego też znamy już ich ceny.
Jak podała strona Koncerty w Polsce, wejściówki można kupować w następujących wariantach:
- Płyta GA - 1235 zł,
- Snake PIT - 2875 zł,
- Trybuny - przedział 430-1380 zł.
Inne media przekazują natomiast następujące ceny pakietów:
- "ONE" - ENHANCED EXPIRIENCE - 3998 zł,
- "NOTHING ELSE MATTERS" SNAKE PIT EXPIRIENCE - 14 998 zł,
- "MOTH INTO FLAME" SNAKE PIT - 5198 zł,
- "FRANCTIC" EARLY ENTRY PACKAGE - 2198 zł,
- "SEEK & DESTROY" PACKAGE - 2598 zł.
Oburzenie w komentarzach
Ceny te szybko oburzyły fanów zespołu. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci zaznaczali m.in., że za podobne doświadczenia w krajach Europy Zachodniej można zapłacić... mniej.
- Na Narodowym za takie pieniądze? Ile małych klubowych koncertów można mieć w zamian? Wspierajmy Nasze kapele i właścicieli Naszych - czytamy w jednym z komentarzy.
- Lubię Metallikę, ale bez przesady. Wiele równie dobrych zespołów można zobaczyć za stówę albo dwie - dodał kolejny internauta.
- Wygląda na to, że wydarzenia kulturalne to luksus, na który mogą pozwolić sobie w Polsce wybrańcy. Ja wiem, że pewnie przesadzam, bo to topowy stadionowy zespół, no ale jakoś mnie to mimo wszystko gryzie - pisze następny.
- Byłam pewna, że pójdę na obydwa, bo obiecałam sobie, że nie przegapię ich żadnego koncertu w Polsce. Ale przy takiej cenie, za tak ch***we miejsce jak Narodowy, pie***lę to - dodała kolejna osoba.