O tragicznym incydencie w jednym z salonów fryzjerskich w Konstancinie-Jeziornie poinformował portal Piasecznonews. To właśnie w podwarszawskiej miejscowości fryzjerka podczas strzyżenia prawdopodobnie zagapiła się, a następnie obcięła swojej klientce kawałek opuszka ucha. Z rany miała trysnąć krew, ale dość szybko krwotok zatamowano. Wydarzenie miało miejsce 11 października. Interweniować musiała policja.
Fryzjerka obcięła swojej klientce kawałek ucha. Interweniowała policja
"Otrzymaliśmy zgłoszenie w tej sprawie 11 października po godzinie 13:00. Funkcjonariusze, którzy byli na miejscu ustalili, że doszło do nieszczęśliwego wypadku przy wykonywaniu usługi fryzjerskiej. Strony zostały pouczone o swoich prawach i na tym skończyła się nasza interwencja" - mówi Eska.pl oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Piasecznie st. asp. Magdalena Gąsowska.
Po niebezpiecznie wyglądającym incydencie nikt nie został zatrzymany i nikomu nie przedstawiono zarzutów. Policjanci pouczyli jedynie uczestników zdarzenia o swoich prawach.
Odkrycie na budowie stacji metra. Zobacz zdjęcia