Gdzie zgłosić śliskie chodniki?
Problemy związane z odśnieżaniem, oblodzeniem, czy zagrożeniem spadającymi soplami można zgłaszać do Straży Miejskiej. W dniach od 1 do 20 grudnia odebrała ona 859 zgłoszeń związanych z zimą i zagrożeniami związanymi z warunkami atmosferycznymi. Najczęściej zgłoszenia pochodziły z dzielnic: Śródmieście (116), Wola (108), Mokotów (91), Bielany (81), Praga-Południe (80).
W sumie podjęto 1359 interwencji. Ratusz zaznaczył, że w tej liczbie znajdują się również nieprawidłowości, które zostały zauważone w trakcie wspólnych patroli Straży Miejskiej i Zarządu Oczyszczania Miasta. W efekcie tych interwencji wobec ośmiu zarządców zastosowano mandaty karne, a 26 zarządców pouczono.
Czytaj również: Kompletnie nagi mężczyzna leżał na mrozie i śniegu
Mężczyzna upadł na chodniku i zmarł
We wtorek rano 38-letni mężczyzna przewrócił się na chodniku na Pradze-Północ, prawdopodobnie uderzył głową o twardą powierzchnię i zmarł.
Do tragicznej sytuacji odniósł się prezydent Warszawy. - Z moich informacji jasno wynika, że za ten fragment chodnika nie odpowiada miasto, tylko prywatny podmiot. Staramy się egzekwować, żeby również prywatne podmioty odśnieżały tam, gdzie są za to odpowiedzialne - powiedział Rafał Trzaskowski. Złożył też kondolencje rodzinie.
Gołoledź w Warszawie utrudnia życie pieszym i kierowcom
W całej stolicy od rana sytuacja na drogach i chodnikach jest fatalna. Odwilż i marznący deszcz sprawiły, że pokryły się one warstwą lodu. Od rana na żadnej z 38 ośmiu stacji wyczekiwania pogotowia ratunkowego nie było ani jednego wolnego ambulansu.
Śliskie chodniki i drogi sprawiły, że od rana intensywnie pracuje pogotowie. Rzecznik prasowa wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz poinformowała we wtorek PAP, że od rana w Dyspozytorni Medycznej w Warszawie, obejmującej stolicę i powiaty okołowarszawskie, odnotowano 500 zgłoszeń, z czego 80 proc. stanowiły urazy.