Gromadził śmieci na zajętej posesji. Góry odpadów zaczęły przeszkadzać mieszkańcom

2022-10-11 9:54

Mieszkańcy Grochowa przekazali Straży Miejskiej informację o rozrastającym się śmietnisku na jednej z posesji. Okazało się, że odpady gromadził mężczyzna, który bez pozwolenia zajął teren. Twierdził, że działka "wyglądała na opuszczoną".

Wysypisko przy Obarowskiej

Strażnicy miejscy z Referatu ds. Kontroli Środowiska postanowili opisać sprawę z końca sierpnia, która niedawno miała swój finał. Otrzymali wówczas zgłoszenie o rozrastającym się śmietnisku na jednej z posesji przy ul. Obarowskiej na Pradze-Południe. Hałdy najróżniejszych odpadków zaczęły przeszkadzać okolicznym mieszkańcom. Funkcjonariusze, którzy przyjechali skontrolować miejsce zobaczyli góry śmieci, wśród których dało się rozpoznać ubrania, niesprawne sprzęty AGD, materiały budowlane, butelki, puszki i inne przedmioty, które powinny trafić na wysypisko. Gdy strażnicy ustalili, kto składuje odpady, okazało się, że działka nie jest jego własnością.

Uznał, że działka jest niczyja

W końcu funkcjonariuszom straży udało się dotrzeć do mężczyzny. Poproszony o wyjaśnienia przyznał, że działka wyglądała na opuszczoną i niemającą właściciela. Uznał więc, że może zając teren i dysponować nim wedle uznania. Mundurowi wydali mu polecenie uprzątnięcia działki i usunięcia wszystkich śmieci. Mężczyzna spełnił ich żądanie, o czym mogli się przekonać podczas przeprowadzonej 7 października kontroli. Na swojej stronie internetowej zamieścili zaś zdjęcia sprzed sprzątania i tuż po. Znajdziecie je w naszej galerii.

Dziecko na hulajnodze kontra kierowcy. Było o włos od tragedii

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!