"Uwaga, gwałtowny niż zbliża się do Polski. Nadciąga znad Atlantyku i najsilniej jego skutki odczujemy w nocy z niedzieli na poniedziałek. Bardzo niskie ciśnienie, spadnie nawet do 940 hPa. Porywy wiatru od 95 km/h w centrum do nawet 200 km/h nawet na szczytach Sudetów" - taką informację podało na Twitterze IMGW. Ostrzeżenia dotyczą również Warszawy. W stolicy czekają nas gwałtowne podmuchy i wiatru i towarzyszące im opady deszczu. Na lotniskach odwołano część rejsów do miast zachodniej Europy. Do stolicy nie przyleciały również w niedzielę wieczorem zaplanowane loty Lufthansy z Frankfurtu oraz KLM z Amsterdamu.
W górach możemy spodziewać się miejscami wiatru wiejącego w porywach nawet 200 km/h. Wszystko za sprawą huraganu Ciara. Kilka miejscowości w okolicach Wrocławia zostało pozbawianych prądu. Na terenie całego kraju należy uważać na spadające gałęzie i przewrócone drzewa.