Jak groźny jest kontakt z wodą powodziową? Szef GIS tłumaczy

Spis treści

1. Jak groźna jest woda powodziowa?
2. Co robić z rzeczami, które miały kontakt z wodą?
3. Pamiętajmy o zwierzętach
4. Szczepienia na terenach powodziowych

Jak groźna jest woda powodziowa?

W rozmowie z VOX FM dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny zabrał głos w sprawie wody powodziowej i kontaktu z nią:

- Woda powodziowa to żywy ściek, należy się wystrzegać kontaktu z nią. W żadnym wypadku nie można dopuścić do jej kontaktu z naszym organizmem - ostrzega Grzesiowski. Jak się okazuje, zagrożenie dla mieszkańców terenów nie ustaje wraz z opadnięciem wody do normalnego poziomu.

- Bardzo ważne jest też to, co po tej wodzie pozostanie. Szlam, muł, naniesione śmieci i resztki, padlina - to wszystko zawiera mikrobiologiczną bombę, która może w każdej chwili skończyć się kontaktem z niebezpiecznymi bakteriami czy pasożytami.

Co robić z rzeczami, które miały kontakt z wodą?

- Wszelkie leki, środki odkażające czy żywność, które miały kontakt z wodą powodziową powinny zostać utylizowane. Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać - mówi kategorycznie Grzesiowski. - Zamoczone nawozy, substancje chemiczne powinniśmy utylizować w specjalistycznym miejscu.

Pamiętajmy o zwierzętach

Szef GIS apeluje ponadto o tym, aby w dramacie powodzi nie zapominać o zwierzętach.

- Zwierzę nie ma takiego mechanizmu obronnego jak człowiek, nie ma świadomości, że woda jest zatruta. Człowiek musi zaopiekować się zwierzętami, które spragnione mogą z tej wody powodziowej korzystać. Należy zabezpieczyć wodę dla zwierząt domowych i gospodarczych.

Szczepienia na terenach powodziowych

- Szczepienia na tężec, dur brzuszny i żółtaczkę typu A zostały uruchomione na prośbę ratowników pracujących na miejscu. W czasie uszkodzenia skóry może dojść do jej zakażenia bakteriami tężca - ktoś kto uległ urazowi zgłasza się do szpitala i otrzymuje szczepionkę na tężec. Z kolei prewencyjnie podajemy szczepionki na dur brzuszny i żółtaczkę typu A - zagrożenie tymi chorobami czyha w ściekach.

Powódź w Żaganiu. Tak wygląda ul. Dworcowa: