Donald Trump zaprzysiężony na prezydenta USA
"Uroczyście przysięgam, że będę wiernie sprawować urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz że w miarę swoich najlepszych możliwości będę chronić, strzec i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych" - powiedział ok. godz. 18:00 czasu polskiego Donald Trump, tym samym rozpoczynając swoją kolejną prezydencką kadencję.
Przypomnijmy, że polityk sprawował już opisywaną funkcję w latach 2017-2021. W 2020 r. nie zdobył reelekcji, a jego miejsce w Białym Domu zajął Joe Biden. Ostatecznie, po jego kadencji Trump powrócił na stanowisko, pokonując w wyborach wiceprezydentkę Kamalę Harris.
Czytaj również: Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA. "Make America Great Again"
Jaki naprawdę jest Donald Trump?
O to, jakim człowiekiem jest prywatnie stary-nowy prezydent Stanów Zjednoczonych, reporter Radia ESKA Tomasz Ślęzak spytał Wojciecha Fibaka. Wieloletni dobry znajomy Trumpa nie ukrywał, że polityk twardo stoi przy swoim zdaniu, choć zdarza mu się niespodziewanie zmieniać poglądy. Jest ambitny, stanowczy, surowy. Jednocześnie ma jednak drugie, spokojniejsze oblicze.
- Są dwie strony Donalda Trumpa. Z jednej strony jest sympatyczny, miły, uśmiechnięty, a z drugiej - nie przebiera w słowach - powiedział Fibak.
Jak dodał, będąc w otoczeniu prezydenta Stanów Zjednoczonych, zdecydowanie lepiej mu nie podpaść. - Wszystko jest dobrze z Donaldem Trumpem do czasu, gdy on akceptuje poglądy innych, natomiast kiedy następują jakieś różnice, często bywa zbyt twardy, przekracza pewną granicę. Dobrze na pewno nie mieć go za wroga. Wiele osób się o tym przekonało - dodał rozmówca Radia ESKA.
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa (20.01.2025) - zobacz zdjęcia: