w warszawie

Kobieta z prawie kilogramem kokainy w żołądku. Wylądowała na Lotnisku Chopina

2024-05-08 14:17

Funkcjonariusze zatrzymali na Lotnisku Chopina Łotyszkę, która przemycała prawie kilogram kokainy. Większość kokainy miała w żołądku, a było to prawie 890 gramów. Natomiast pozostałe 10 gramów narkotyków schowała w plecaku. Czarnorynkowa wartość narkotyków, przemycanych przez kobietę, to ponad milion złotych.

Na Lotnisku Chopina funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej zauważyli, że jedna z pasażerek była wyraźnie podenerwowana. Kobieta została poddana kontroli, podczas której służby odkryły, że mają do czynienia z przemytniczką.

Kobieta przemycała kokainę w brzuchu i plecaku

W plecaku 21-letniej obywatelki Łotwy, która przyleciała z Paryża, znaleźli owalną paczkę z białym proszkiem o wadze ponad 210 g, owiniętą przeźroczystą folią. Badanie substancji narkotestem potwierdziło, że to narkotyki.

Kobieta została poddana kontroli osobistej i wykonano również test, który potwierdził obecność kokainy w organizmie podróżnej: "To wskazywało na wewnątrzustrojowy przemyt środków odurzających. Zatrzymaną przewieziono do szpitala" - przekazała rzecznik szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł. asp. Justyna Pasieczyńska.

Wyniki tomografii komputerowej przewodu pokarmowego potwierdziły podejrzenia. Kobieta przemycała w żołądku 78 kapsułek kokainy o wadze prawie 890 g: "Badania przeprowadzone w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku potwierdziły, że substancja przemycana w plecaku i żołądku to kokaina. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad milion zł" - zaznaczyła Pasieczyńska.

Decyzją sądu, podróżna została aresztowana na 3 miesiące. Za próbę przemytu takiej ilości narkotyków, kobiecie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Zabił babcię, potem chciał skoczyć z dachu