Funkcjonariusze, przy pomocy psa wykrywającego narkotyki, kontrolowali przesyłki w magazynie jednej z firm wysyłkowych w Warszawie. Ich uwagę zwróciła przesyłka z Kolumbii. Zawierała hamak wykonany z dwóch warstw wyprawionej skóry, sklejonej ze sobą, który był zapakowany w skórzany pokrowiec wiązany rzemieniami.
Warszawa: kokaina w skórzanym hamaku
Okazało się, że hamak to przemytnicza skrytka o wadze siedmiu kilogramów!
Próbka skóry hamaka trafiła do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego w Otwocku. Badanie wykazało, że substancją, którą nasączono hamak jest kokaina. Jej wartość będzie znana po całkowitym wyizolowaniu kokainy ze skóry hamaka.
Odbiorcą narkotyków miał być mieszkaniec Warszawy.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji Warszawa–Okęcie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.
Osobie, która nabywa, posiada, przechowuje lub wprowadza do obrotu znaczne ilości środków odurzających grozi zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grzywna i kara pozbawienia wolności.
Wideo z akcji służb: