policja

i

Autor: Flickr / Lukas Plewnia

Z regionu

Koledzy chcieli "porwać" pana młodego. Skończyło się akcją policji

2023-08-02 21:05

Kilka dni temu w Siedlcach doszło do sytuacji niczym z filmu. Policjant po służbie zauważył kilku mężczyzn w kominiarkach, którzy obserwowali zakład jubilerski. Gdy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, okazało się, że tak naprawdę byli to koledzy pana młodego, którzy chcieli upozorować jego porwanie.

Do zdarzenia doszło w piątek, 28 lipca po godz. 17:00. Dyżurny komendy w Siedlcach odebrał wówczas telefon od policjanta po służbie, który akurat przejeżdżał z rodziną obok zakładu jubilerskiego.

- Zauważył on, że przed zakładem zaparkowane są dwa samochody, a siedzące w nich osoby mają na głowach kominiarki. W pewnym momencie jeden z mężczyzn zakradł się pod sklep i zaglądał przez okno do środka. Policjant natychmiast poinformował o tym fakcie oficera dyżurnego siedleckiej jednostki, a ten skierował na miejsce policjantów wydziału kryminalnego - przekazała sierż. sztab. Barbara Jastrzębska.

Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zauważyli "dwa samochody oraz sześciu mężczyzn w kominiarkach". Co zaskakujące, cała scena nie była jednak tym, na co mogła wyglądać.

Chcieli upozorować porwanie, skończyło się interwencją

- Mężczyźni poinformowali interweniujących policjantów, iż chcieli upozorować porwanie przyszłego pana młodego, który pracuje w tymże zakładzie jubilerskim. Potwierdził ten fakt również obecny na miejscu ojciec porywanego - poinformowała Jastrzębska.

Jak dodała, cała sprawa na szczęście zakończyła się dobrze, a mężczyźni zostali pouczeni.

Drogowcy ustawili znak, który ignorują kierowcy. Policjanci mają mandatowe żniwa