Kometa nad Warszawą? Takie pytanie musieli sobie zadawać wszyscy, którzy w środę, 11 sierpnia, zauważyli niecodzienny widok na nocnym niebie - ognista kula z długim warkoczem przelatywała na tle gwiazd. Po chwili rozpadła się na troje i każdy świetlisty punkt poleciał w inna stronę. W Internecie od razu zaroiło się od nagrań wideo, na których uwieczniono ten widok. We wpisach publikowanych między innymi na Facebooku, ludzie wzajemnie informowali się o zjawisku i pytali, co to może być. Ogniste kule mogły przypominać płonące w atmosferze meteory. Były jednak zbyt wolne, jak na tzw. "spadające gwiazdy". Innym skojarzeniem były komety. Te przelatują jednak w ogromnych odległościach od ziemi i pojawiają się regularnie. Czym zatem były płomieniste zjawiska nad Warszawą? Odpowiedź może Was zaskoczyć!
Polecany artykuł:
"Meteory" nad Warszawą - dziesiątki nagrań w sieci!
Środowa noc, 11 sierpnia, zaskoczyła wszystkich, którzy spojrzeli w niebo. Ludzie nagrywali przelot ognistych przedmiotów nad Warszawą. Wiele osób odnotowało też fakt, że w ich pobliżu znajdywał się helikopter. Dziesiątki nagrań szybko trafiło do sieci. Poniżej kilka najlepszych ujęć.
Specjalista od astronomii wyjaśnił zagadkę
Warszawiacy i warszawianki szukali wyjaśnienia tego zjawiska. Pytanie skierowali między innymi do Karola Wójcickiego, twórcy Z głową w gwiazdach. Wójcicki zajmuje się obserwacjami astronomicznymi i popularyzowaniem wiedzy o kosmosie. Nic więc dziwnego, że wiele osób zwróciło się właśnie do niego. I faktycznie, Karol Wójcicki znał odpowiedź na pytanie, czym była "kometa" nad Warszawą. Ku zaskoczeniu dziesiątek osób, nie miało to jednak nic wspólnego ze zjawiskami astronomicznymi!
Polecany artykuł:
Wójcicki wyjaśnił, że płonące obiekty na warszawskim niebie to w rzeczywistości... skoczkowie spadochronowi z flarami. W środę, 11 sierpnia, skoczyli z helikoptera w ramach akcji promocyjnej Red Bull.
Ludzie-Perseidy - zaskakująca akcja Red Bull
To, co oglądaliśmy na niebie, było akcją przygotowaną przez Red Bull. Czterech wingsuiterów z grupy Red Bull Skydive Team. Dzięki specjalnym kombinezonom i przymocowanym do nich iskrzącym się flarom lecący nad miastem skoczkowie przypominali spadające gwiazdy.
Podczas swobodnego spadania mieliśmy ze sobą piękne flary i lecieliśmy razem w formacji. Na początku i pod koniec lotu, tuż przed otwarciem, trzeba być mocno skupionym, upewnić się, że wszystko gra. W trakcie lotu nad Warszawą mieliśmy około 20-30 sekund na to, żeby przyjrzeć się otoczeniu i nacieszyć widokiem, było niesamowicie – powiedział Max Manow, jeden ze skoczków ekipy Red Bull Skydive Team.
Lot Ludzi-Perseid nad Warszawą nie jest pierwszą tego typu akcją Red Bull. W 2019 tego samego dokonano w Los Angeles. Wideo znajdziecie poniżej.
Ludzie-Perseidy - ZDJĘCIA
Red Bull udostępniło zdjęcia ze swojej wyjątkowej akcji. Znajdziecie je w poniższej galerii.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!