PKO BP ostrzega przed atakami oszustów
W swoim najnowszym komunikacie przedstawiciele PKO BP ponownie ostrzegli posiadaczy kont przed atakami oszustów. Niestety, wyłudzacze wciąż zmieniają metody działania, by wzbudzać u ofiar zaufanie i usypiać ich czujność.
Tym razem Polacy odbierają telefony, w których rozmówca podaje się za przedstawiciela jednej z instytucji finansowych. W dużej części oszuści podszywają się właśnie pod pracowników banków. Liczą przy tym na to, że zaskoczona ofiara, poinformowana chociażby o rzekomej próbie kradzieży pieniędzy, posłucha ich "rad" i da im dostęp do swojego konta. Jeśli tak się stanie i wyłudzacz otrzyma potrzebne do przejęcia rachunku dane, oszczędności mogą ekspresowo zniknąć.
Największy polski bank radzi, jak się bronić
Na szczęście, w obliczu ataków, klienci PKO BP nie są całkowicie bezbronni. Jak przypomnieli przedstawiciele banku, w aplikacji IKO posiadacz konta może szybko sprawdzić, czy rozmawia z prawdziwym pracownikiem instytucji.
Aby to zrobić, wystarczy poprosić rozmówcę o weryfikację jego tożsamości. W tej sytuacji prawdziwy przedstawiciel banku będzie mógł to sprawnie uczynić - klient otrzyma powiadomienie w aplikacji IKO z potrzebnymi danymi. Jeśli podane przez rozmówcę informacje będą pokrywały się z tymi z powiadomienia, rozmowa jest bezpieczna.
- Jeśli dzwoniący odmówi weryfikacji, poda błędne dane lub weryfikacja nie będzie możliwa - rozłącz się i zadzwoń na naszą infolinię: 800 302 302 - zaapelował PKO BP.
Zobacz także: Niesamowite odkrycia w samym centrum Warszawy. Robotnicy znaleźli skarby
Fabryka Czekolady w Warszawie - jesienią ruszy nowa atrakcja, zobacz zdjęcia:
Listen on Spreaker.
