Na co dzień ratują życie narażając własne. Według dyrekcji pogotowia kwarantanną objęto 38 pracowników z pogotowia ratunkowego w Warszawie. To po tym, jak u trzech osób wykryto koronawirusa. Wszyscy ci, którzy mieli z nimi kontakt, są w izolacji pod nadzorem sanepidu - potwierdza rzecznik prasowy pogotowia Elżbieta Weinzieher. Z relacji osób objętych kwarantanną wynika, że potencjalnie zakażonych pracowników może być nawet dwa razy więcej. Są to nie tylko ratownicy medyczni, ale też inni pracownicy. Obecność koronawirusa potwierdzono też u kierowcy karetki, który miał dużo kontaktów z innymi pracownikami, ponieważ był odpowiedzialny m.in. za wydawanie sprzętu. Dyrekcja zapewnia, że ratownicy dysponują wszystkimi środkami ochrony, ale jeden z pracowników objętych w tej chwili kwarantanną mówi, że maski z kolegami musieli kupować sobie sami. Wirus nie uziemił pogotowia - słyszymy w placówce - bo w warszawskim pogotowiu ratunkowym zatrudnionych jest w sumie 1500 pracowników. Większość zespołów dalej pełni służbę.
Koronawirus w stołecznym pogotowiu ratunkowym!
2020-04-21
17:23
Kilkudziesięciu pracowników z pogotowia ratunkowego w Warszawie objęto kwarantanną! To po tym, jak u TRZECH osób wykryto koronawirusa. Wszyscy ci, którzy mieli z nimi kontakt, są w izolacji pod nadzorem sanepidu. "Środki ochronne zapewniała dyrekcja, ale maski musieliśmy kupować sami" - mówił radiu ESKA jeden z ratowników.
Jak zrobić maseczkę w kilka sekund?