Legia Warszawa - Dynamo Kijów: kibice zbojkotują mecz? Podają ważny powód!

Mecz Legia Warszawa - Dynamo Kijów zaplanowano na wtorek, 12. kwietnia. Ma to być pierwsze z serii zaaranżowanych przez ukraiński klub charytatywnych spotkań z europejskimi drużynami. Wśród przeciwników kijowian znalazły się takie kluby, jak między innymi Paris Saint-Germain, FC Barcelona, AC Milan, Ajax Amsterdam i Benfica Lizbona. Celem rozgrywania spotkań towarzyskich jest nagłaśnianie sytuacji w zaatakowanej przez Rosjan Ukrainie i zbieranie środków na wsparcie obywatelek i obywateli cierpiących na skutek wojny. Choć mogłoby się wydawać, że widowisko z tak szczytną ideą nie wzbudzi kontrowersji, stało się inaczej. Część kibiców nawołuje do bojkotu spotkania. Wbrew pozorom nie jest to działanie antyukraińskie. Decyzja o podjęciu tej formy protestu została bowiem podjęta po zapoznaniu się z informacjami przekazanymi przez kibiców Dynama Kijów. O co chodzi? O tym w dalszej części artykułu.

Bracia Surkis - prorosyjscy właściciele Dynama

Spotkanie towarzyskie Legia Warszawa - Dynamo Kijów od początku zapowiadano jako wydarzenie o jasnym celu - niesienie pomocy. Niedługo po ogłoszeniu meczu, na zrzeszającej kibiców facebookowej grupie Nieznani Sprawcy pojawił się jednak post, w którym część fanów Legii deklaruje bojkot wydarzenia i powołuje się na informacje przekazane przez kibiców Dynama Kijów. Mówią one o właścicielach ukraińskiego klubu, braciach Ihorze i Hryhoriju Surkisach. Ukraińcy oskarżają ich o kontakty z Kremlem. W poście czytamy:

Pod wpisem zamieszczono poświęcony Surkisom artykuł w serwisie Ukraińska Prawda. Znajdziecie go tutaj. Wpis kibiców zamierzających zbojkotować mecz Legia Warszawa - Dynamo Kijów możecie zaś zobaczyć tutaj.

Drodzy Kibice!W ostatnich dniach rozmawialiśmy z kibicami Dynama Kijów, którzy odezwali się do nas w związku ze zbliżającym się meczem charytatywnym pomiędzy Legią a Dynamem. Doceniają nasze wsparcie i dziękują także za każdą materialną pomoc, jaką walcząca Ukraina otrzymuje stale od naszego środowiska.Wedle przedstawionych przez nich wiarygodnych dowodow i informacji, właściciele Dynama, bracia Surkis, prezentują od zawsze postawy prorosyjskie, współpracują z rosyjskimi politykami i lobbystami. Jeden z Surkisów-Grigorij-był członkiem zdelegalizowanej na Ukrainie prorosyjskiej partii politycznej. Po wybuchu wojny Surkisowie uciekli z Ukrainy z pieniędzmi. Pomimo deklaracji Surkisów o pomocy ukraińskim szpitalom i sierocińcom, nie ma żadnych dowodów na udzielanie przez nich jakiegokolwiek wsparcia.W związku z powyższym, zdecydowaliśmy, że nie weźmiemy udziału w tym meczu. Do władz Legii apelujemy zaś o przekazanie dochodu z tego meczu na konto sprawdzonej fundacji, a nie zasilanie Dynama Kijów i prorosyjskich braci Surkisów.Ludzi wybierających się na mecz prosimy, by z szacunku dla polskiej historii reagowali na każdą próbę wieszania flag w czarno-czerwonych barwach.

Legia Warszawa przekaże zysk ambasadzie Ukrainy

We wpisie kibice apelują do Legii Warszawa o przekazanie dochodu z tego meczu na konto sprawdzonej fundacji. We wtorek na stronie klubu pojawił przedmeczowy komunikat, w którym możemy przeczytać: Środki pozyskane z meczu oraz aukcji i zbiórki Fundacji Legii zostaną przekazane na konta Ambasady Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej, która przeznaczy je na pomoc najbardziej potrzebującym.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!