Na grupie mieszkańców Bródna i Targówka pojawiło się zdjęcie małego koziołka, czyli samca sarny. Zwierzę błąkało się po warszawskim osiedlu. - Widziałem przed 5 z okna, byłem pewny, że chart komuś uciekł, nawet sprawdzałem na zagubione zwierzęta - napisał internauta. Zwierzę było też widziane w okolicy cmentarza Żydowskiego na wysokości ulicy Rogowskiej. Próbował też się dostać na ogródki działkowe przy Odrowąża, był widziany także przy ulicy Staniewickiej. Mieszkańcy zgłosili "nowego mieszkańca" na miejski numer 19115.
Internauci zwrócili też uwagę na bardzo poważny problem. Pod zdjęciem jelonka pojawiło się wiele komentarzy dotyczących wycinania lasów.
- Las jej zabrali, miejsce stałego bytowania to i biega po osiedlu - czytamy. - To my tu jesteśmy intruzami - podkreślają internauci. - Niestety zabieramy zwierzętom miejsce, serce pęka - czytamy w komentarzach. - Zwierzęta przeraża fakt, że ludzie coraz bardziej zajmują ich dom. To nie zwierzęta zbliżają się do ludzi. To człowiek stopniowo przejmuje ich tereny, ich dom przez co miejsce dla nich się kurczy. I im więcej terenów będzie zabudowanych - tym częściej będziemy spotykać zwierzęta blisko naszych domów - zauważają mieszkańcy.
Autorka zdjęcia prosi mieszkańców, by pomogli odnaleźć jelonka i bezpiecznie go odłowić.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!