Mazowsze chce pomocy Niemiec
Prezydent Duda odmówił, ale marszałek województwa mazowieckiego zamierza przyjąć od Niemiec pomoc w walce z koronawirusem.
- Politycy niemieccy kierując się poczuciem solidarności, od kilku tygodni oferują pomoc w walce z COVID-19 swoim partneromw Unii Europejskiej, także Polsce. Jak wynika z doniesień medialnych, strona rządowa nie jest jednak zainteresowana tą pomocą, co oczywiście może dziwić - tłumaczy Marta Milewska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie.
Czytaj także: Szpital tymczasowy na Okęciu! Co już o nim wiemy? Kiedy zostanie uruchomiony?
- W obliczu tych decyzji zarząd województwa mazowieckiego, w poczuciu obowiązku za losy mieszkańców Mazowsza i niestety w obliczu coraz większej liczby zakażeń, które notujemy w całym kraju, ale i w naszym regionie, wystosował pisma do kraju związkowego Saksonia Anhalt, jak i kraju związkowego Brandenburgia o rozważenie udzielenia takiej pomocy mieszkańcom Mazowsza. W tak trudnej sytuacji, w jakiej wszyscy jesteśmy, kiedy ktoś oferuje nam pomoc, nie godzi się jej odmawiać - podkreśliła rzeczniczka.
Prezydent nie chce pomocy od Niemiec
Prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier napisał list do prezydenta Andrzeja Dudy. Przyznał, że Niemcy są gotowe, by udzielić pomocy Polsce w walce z pandemią. Prezydent Duda odpisał po kilku dniach i... odmówił pomocy. Wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska, na antenie Polskiego Radia zaznaczył, że prezydent zrezygnował z pomocy Niemiec, bo polska jest samowystarczalna i ma wystarczającą liczbę łóżek i respiratorów.