Pies przywiązany do torów kolejowych na Mazowszu
Do groźnego incydentu doszło na trasie kolejowej do Ciechanowa, pomiędzy stacjami Jackowo Dworskie a Świercze. W poniedziałek 10 lutego ktoś przywiązał w tym rejonie psa, zostawiając go na niemal pewną śmierć.
Na szczęście refleksem wykazał się maszynista jednego z pociągów, który zauważył zwierzę przywiązane do torów kolejowych i zdążył wyhamować skład. Następnie uwolnił psa, który przestraszony momentalnie uciekł z torowiska.
Na miejsce zdarzenia maszynista wezwał policję.
- Policjanci, którzy przybyli na miejsce, podjęli działania mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia oraz odnalezienie sprawcy. Sprawa jest prowadzona w kierunku naruszenia art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt - przekazała TVP3 Warszawa podkom. Barbara Goździewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.
Służby zwracają się o pomoc o wszystkich osób posiadających wiedzę na temat tego szokującego zdarzenia - w tym odnośnie tożsamości właściciela, ale i dalszych losów psa, który najprawdopodobniej błąka się po okolicy.
Wymazany obszar w centrum Warszawy. Nie ma go na mapach - co się tam znajduje?