Problem mieszkańców Targówka
Mieszkańcy Targówka mają dość samochodów przejeżdżających przez Park Bródnowski. Kierowcom puszczają nerwy, a piesi mówią, że chcą z powrotem móc spokojnie spacerować. Powodem pojawiania się aut w parku jest trwający od jakiegoś czasu remont zbiorników wodnych - alejkami jeżdżą m.in. pracownicy budowy. Mieszkańcy Targówka mówią, że chcą z powrotem w spokoju móc spacerować po parku.
- To w końcu park. Jedyne takie miejsce na Bródnie, gdzie można wyjść pooddychać normalnym powietrzem w tych drzewach. Łudzić się, że chociaż tutaj nie ma smogu, a każde auto zanieczyszcza powietrze.
- To nie jest ulica, to miejsce do spacerowania, a nie dla samochodów.
- Mieszkam tu tyle lat i szkoda mi rodzin i dzieci. Psy też wylatują przed samochód.
Awantury w parku
To jednak i tak spokojne komentarze. Od kilku dni w sieci można obejrzeć film, na którym kierowca chcący dojechać na teren remontu zbiorników wodnych kłóci się z przechodniem, który blokuje mu drogę. Na wideo zamieszonym na profilu Stop Cham Warszawa można usłyszeć liczne wulgaryzmy.
- Spier...aj na bok! Muszę dojechać tam do samochodów. Czego nie rozumiesz?!
- Tędy? Alejką w parku?
- Polskich słów nie rozumiesz?!
Sprawie przyjrzał się urząd dzielnicy Targówek. Jak mówi jej rzecznik, Rafał Lasota, sytuacja została szczegółowo zbadana.
- Po otrzymaniu tego filmu wezwaliśmy wykonawcę i agencję ochrony, bo ten człowiek był z agencji ochrony. Została im udzielona nagana. Wspomnieliśmy, że nie będziemy tolerować podobnych zajść. Tylko my mamy możliwości, żeby to zrobić. Natomiast nie polega to na tym, żeby się z kimś przepychać i podejmować działania, które są nieskuteczne. My to robimy skutecznie. Jeśli firma nie wywiązuje się z zobowiązań, jesteśmy w stanie nawet rozwiązać budowę. Jeżeli pracownicy firmy zachowują się niestosowanie, możemy ich zdyscyplinować - mówi Rafał Lasota.
Samochody w Parku Bródnowskim będzie można jeszcze zobaczyć do późnej wiosny.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!