Na Kanale Żerańskim wciąż przebywają wędkarze, osoby na łyżwach, a nawet rodzice z dziećmi
Mimo dodatnich temperatur na zamarzniętym Kanale Żerańskim pojawiają się kolejne osoby. Mieszkańcy pukają się w czoła.
Czytaj także: Pałac Kultury i Nauki nie jest już najwyższy! Sprawdź najwyższe budynki w Warszawie
- Raz widzieliśmy faceta, który ciągnął sanki z dzieckiem. Głównie są tam wędkarze, to ich stałe miejsce. Nieco dalej ktoś urządził sobie lodowisko - mówią.
Aspirant sztabowy Łukasz Płaskociński z warszawskiej straży pożarnej przestrzega - lód w czasie ocieplenia jest bardzo niebezpieczny.
- Najbezpieczniejszy jest tzw. lód czarny. Wbrew nazwie jest przezroczysty. Powstaje przez powolne zamarzanie. Teraz mamy temperatury dodatnie, gdzie lód się topi. On nigdy nie jest bezpieczny - mówi.
Jeżeli widzimy osobę, pod którą załamał się lód, to w pierwszej kolejności musimy zadzwonić na numer alarmowy 112. Dopiero później, jeżeli czujemy się na siłach, możemy próbować pomóc osobie w wodzie przez podanie jej przedmiotu, którego mogłaby się chwycić.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!