Gdy zobaczymy na jednym z kół naszego samochodu blokadę, możemy być pewni, że popełniliśmy wykroczenie. Aby wyjaśnić sytuację w Warszawie, należy zadzwonić pod nr 986. Strażnicy, którzy przybędą na miejsce, zdejmą obręcz i pozwolą nam odjechać. Inny sposób na pozbycie się blokady miał kierowca daewoo, który postanowił zrobić to samodzielnie.
Mężczyzna próbował zdjąć z koła blokadę
"W poniedziałek 3 lipca, tuż po godzinie 20, strażnicy zostali wezwani na ul. Ogrodową, gdzie zauważono mężczyznę z młotkiem i przecinakiem, szykującego się do samodzielnego usunięcia blokady z koła samochodu" - przekazała w komunikacie straż miejska.
Przybyły patrol dotarł na miejsce w dobrym momencie. Strażnicy nakryli mężczyznę na gorącym uczynku, gdy uderzał w kłódkę blokady, usiłując w ten sposób przywrócić mobilność swojego auta.
Strażnikom udało się udaremnić działania kierowcy, tym samym chroniąc go przed popełnieniem drugiego (po nieprawidłowym parkowaniu) zabronionego czynu, zniszczenia mienia. Na szczęście dla mężczyzny, urządzenie nie było uszkodzone, a za wykroczenie drogowe wobec pomysłowego kierowcy funkcjonariusze zastosowali odpowiedni środek dyscyplinujący.
Zobacz poniżej zdjęcia z odkrytego warsztatu sztućców z czasów Getta Warszawskiego:
