SOR: Na lekarza trzeba czekać nawet trzy dni!
Spędził na SOR-ze 15 godzin! Kiedy poprosił o wodę - nie dostał. To historia pana Karola, pacjenta szpitala Czerniakowskiego w Warszawie. - Najbardziej zaskoczyła mnie informacja, którą uzyskałem od personelu medycznego, że na SOR-ze mogęspędzić 72 godziny. Po 15 godzinach poprosiłem o szklankę wrzątku. Uzyskałem informację od pani pielęgniarki,że takiej możliwości nie ma, bo oddziały są pozamykane - relacjonuje pan Karol.
Czytaj także: Zaadoptuj pluszaka - pomóż zwierzakom! Wyjątkowa akcja mieszkanki Warszawy
Mężczyzna podkreśla, że w Szpitalu Czerniakowskim były tłumy. - Wszystkie miejsca były zajęte. Zdarzyły się sytuacje, że ludzie również kładli się na podłodze, ponieważ nie było łóżek na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, żeby ktoś, kto się źle czuł, mógł w ludzkich warunkach na lekarza oczekiwać - dodaje pan Karol.
Ratusz wyjaśnia sprawę
Ratusz zapowiada, że wyjaśni sprawę. - Dostaliśmy datę i godzinę przyjęcia tego pacjenta. Będziemy to oczywiście wyjaśniali. Natomiast ważna też informacja - w pierwszej też kolejności jest zapewniana opieka i pomoc medyczna pacjentom z zagrożeniem życia, a tych pacjentów jest bardzo dużo. Trafiają też do Szpitala Czerniakowskiego pacjenci covidowi - mówi Marzena Wojewódzka ze stołecznego ratusza.
Ratusz planuje też rozbudowę SOR-u w Szpitalu Czerniakowskim o ponad 600 metrów kwadratowych. Ma się w nim pojawić więcej łóżek, będą wymienione posadzki, okna i drzwi, bramy wjazdowe. Remont pochłonie 13 milionów złotych i ma się zacząć w przyszłym roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!