trumna

i

Autor: Pexels

Ciekawostki

Na co dzień przygotowuje ciała do pogrzebu. Ujawnił, co musi zrobić przed pochówkiem

2023-09-20 15:50

Pogrzeb bliskiej osoby jest najczęściej doświadczeniem bardzo trudnym. Nim jednak dojdzie do ceremonii, ciało zmarłego musi zostać odpowiednio przygotowane, aby podczas ostatniego pożegnania wyglądało możliwie jak najlepiej i nie stanowiło zagrożenia dla żałobników. O tym, co dokładnie dzieje się przed pogrzebem, opowiedział w jednym z wywiadów profesjonalny balsamista.

Co się dzieje z ciałem przed pogrzebem?

O tajnikach swojej pracy opowiedział na kanale "7 metrów pod ziemią" w serwisie YouTube Szymon Sokołowski, który od kilku lat zajmuje się przygotowywaniem ciał do uroczystości pogrzebowych. - Proces balsamacji to głównie dezynfekcja całego ciała. Zatrzymujemy rozkład ciała osoby zmarłej i dzięki temu poprawiamy jej wygląd. Staramy się przywrócić wygląd kosmetyczny, żeby osoba wyglądała tak, jakby spała - wyjaśnił Sokołowski.

Gość programu ujawnił również, jak od strony technicznej wygląda przygotowywanie zmarłego do ostatniego pożegnania. - Technicznie jest to dość skomplikowany zabieg. [...] Jest to po prostu wymiana krwi na płyny na bazie formaldehydu. Wracam krwiobieg, który jest w ciele osoby żywej. Tak jak tętnicami płynie krew, tak ja wtłaczam płyn i odbieram go żyłami, żeby ciało zostało przepłukane z krwi, która już się rozkłada - wyjaśnił. Zaznaczył przy tym, że proces ten jest wyjątkowo ważny głównie ze względu na bezpieczeństwo żałobników.

Poza tym dzięki podjętym działaniom ciało wygląda po prostu lepiej. Dodatkowo zadaniem Sokołowskiego jest sprawienie, żeby twarz osoby zmarłej wyglądała na spokojną - usta i oczy mają być domknięte.

- Fizycznie najwięcej pracy jest w przypadku ciał powypadkowych. Jeżeli jest rozczłonkowane ciało, trzeba je doprowadzić do anatomicznego wyglądu. Bardzo dużo pracy i czasu wymagają też rekonstrukcje pośmiertne, żeby odtworzyć elementy twarzy, czaszki - zaznaczył. Dodał przy tym, iż w przypadku rozczłonkowania części ciała często zabezpiecza się poprzez zszycie.

Koncepcja gmachu Opery Królewskiej - zobacz zdjęcia:

Warszawski Al Capone z Kercelaka. Tata Tasiemka był postrachem wolskich kupców z okresu międzywojnia