"Największy i najefektywniejszy" - taki będzie ZUSOK przy Zabranieckiej

ZUSOK przy ul. Zabranieckiej działa już ponad 20 lat. Od dwóch jest w przebudowie, prowadzi ją koreańska firma POSCO E&C, stąd na uroczystości obecny był ambasador Republiki Korei. Rozbudowa była konieczna, bo warszawiacy produkują coraz więcej odpadów. Dzięki inwestycji obiekt będzie w stanie przetworzyć ponad 300 ton odpadów, czyli ponad siedem razy więcej niż obecnie - mówi prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

- Ta inwestycja pozwoli nam osiągnąć kilka celów naraz. Z jednej strony będzie to zwiększenie ilości przetwarzanych odpadów – z obecnych 40 tys. ton do ponad 300 tys. Z drugiej – produkcja energii. Instalacja zapewni aż 25 proc. energii potrzebnej jednostkom miejskim. Warszawa chce być neutralna klimatycznie do roku 2050 i właśnie tego typu inwestycje mają się do tego przyczynić - dodaje Trzaskowski.

Inwestycja ważna w wielu aspektach

Z kolei prezes warszawskiego MPO Zdzisław Gawlik dodaje, że w obliczu problemów z surowcami ta inwestycja ma duże znaczenie.

- Wiemy jakie problemy mamy jeżeli chodzi o ceny surowców. Wiemy, jakie są problemy z ich dostępnością. Odpad jest gotowym surowcem, który jest w zasięgu naszej ręki. Żeby z niego korzystać, nie musimy go wydobywać, transportować i ponosić dodatkowych nakładów. Dzięki tej inwestycji kilkanaście tysięcy gospodarstw domowych będzie mogło korzystać z energii i ciepła tutaj wytwarzanych - mówi prezes MPO.

Prócz spalarni, w ZUSOK-u powstanie także nowoczesna sortownia 30 tys. ton odpadów z selektywnej zbiórki. Na dachach obiektów pojawi się zieleń, która wspomoże retencję wód opadowych. Przez cały zakład przebiegać ma ścieżka edukacyjna, prowadząca do punktu widokowego na wysokości 70 metrów nad ziemią.

Inwestycja ma być gotowa na początku 2024 roku.