Abonament niezgodny z konstytucją
Sposób przydzielania abonamentu łamie konstytucyjną zasadę równości. Wojewoda unieważnił to, że tylko pierwszy zgłoszony samochód ma szansę na tańszy abonament. A to nie koniec zarzutów. - Naruszono zasadę równości, wynikającą z artykułu 32. Konstytucji. W uchwale wprowadzono wyższy abonament dla osób zameldowanych pod tym samym adresem i prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, za drugi i kolejny pojazd. O wysokości ma decydować kolejność zgłoszenia - mówi rzeczniczka wojewody, Ewa Filipowicz - Ponadto w uchwale wykluczono niektórych posiadaczy pojazdu z możliwości uzyskania tego abonamentu, ze względu na rodzaj umowy, która określa tytuł prawny do pojazdu.
To oznacza, że zdaniem wojewody z abonamentu mieszkańca nie mogą być wykluczeni współwłaściciele samochodu, czy też osoby używające aut służbowych bądź w leasingu. Miasto od decyzji wojewody odwoływać się nie zamierza. - Nie będziemy się odwoływać, ponieważ musielibyśmy wstrzymać wejście tych wszystkich zmian na kilkanaście miesięcy - mówi Karolina Gałecka z urzędu miasta. I dodaje, że miasto w najbliższym czasie przygotuje jeszcze raz uchwałę, która w przyszłym roku zostanie zaprezentowana radnym. Urzędnicy z pomocą droższych stawek za abonament chcieli walczyć z tzw. patologiami parkingowymi, z którymi ich zdaniem Warszawa ma do czynienia.
- Chcieliśmy, aby abonamenty były przyznawane tym, którzy rzeczywiście tego potrzebują - mówi Gałecka. - W tym momencie mówimy o blisko 38 tysiącach miejsc w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego i praktycznie tylu samu wydanych abonamentach dla mieszkańców. Chcieliśmy tylko uszczelnić ten system.
Będzie drożej i dłużej
Są jednak pewne zmiany, których wojewoda nie unieważnił i one wejdą w życie już 4 stycznia. Od tego dnia strefa będzie obowiązywać już w godzinach 8:00 - 20:00, a nie jak dotychczas 8:00 -18:00. Zmienią się też stawki za poszczególne godziny:
- 1 godzina: 3,90 zł zamiast 3 zł
- 2 godzina: 4,60 zł zamiast 3,60 zł
- 3 godzina: 5,50 zł zamiast 4,20 zł
- 4 i kolejne: 3,90 zł zamiast 3 zł
To nie koniec pomysłów miasta na strefę płatnego parkowania w 2021 roku. Planowo ma się w niej znaleźć też Żoliborz. Urzędnicy rozważają też możliwość wprowadzenia śródmiejskiej strefy płatnego parkowania, gdzie stawka będzie jeszcze wyższa od tej wprowadzonej 4 stycznia.