Nie żyje kompozytor Wojciech Trzciński. Miał 75 lat
Trzciński urodził się 22 lipca 1949 r. w Warszawie. Ukończył średnią szkołę muzyczną w klasie gitary, a następnie podjął studia na Wydziale Geografii Uniwersytetu Warszawskiego. Udzielał się w artystycznym ruchu akademickim – założył teatrzyk Piwnica u Hohonia, dla którego pisał i wykonywał piosenki. W 1969 r. zadebiutował na Kiermaszu Piosenki Studenckiej w warszawskim klubie Medyk, gdzie zdobył dwie nagrody: za interpretację oraz za muzykę piosenki „Co za radość żyć”.
W latach 80. i 90. był dyrektorem artystycznym i producentem wielu edycji festiwali w Opolu i Sopocie. Ponadto pełnił funkcje dyrektora: artystycznego w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni (1993-1995), muzycznego w radiowej „Jedynce” (1994-1996) oraz zastępcy dyrektora TVP1 do spraw artystycznych (1996-1998).
Napisał przeszło 300 piosenek estradowych, z których wiele stało się przebojami. Komponował m.in. dla Haliny Frąckowiak, Anny Jantar, Ireny Jarockiej, Krzysztofa Krawczyka, Jacka Lecha czy Zdzisławy Sośnickiej. Autor kilku musicali, w tym słynnej „Kolędy-Nocki” (1980), muzyki do spektakli teatralnych (m.in. „Szewcy” w reż. Wowo Bielickiego, 1982; „Brat naszego Boga” w reż. Andrzeja Marii Marczewskiego, 1982) oraz do filmów fabularnych („Kobieta i kobieta” w reż. Janusza Dymka i Ryszarda Bugajskiego, 1980; „Krzyk” w reż. Barbary Sass, 1983; „Kino objazdowe” w reż. Stanisława Jędryka, 1988) i serialu telewizyjnego „Odlot” w reż. Janusza Dymka (1983).
W latach 2003-2016 na warszawskiej Pradze działało założone przez niego Centrum Artystyczne Fabryka Trzciny – prywatne przedsięwzięcie kulturalne oraz nowoczesny ośrodek koncertowy, teatralny i wystawowy.
Za swą wszechstronną działalność otrzymał wiele nagród, w tym m.in. Paszport Polityki, Nagrodę Kisiela, Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2005) i Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2024).