Na stronie internetowej diecezji warszawsko-praskiej pojawił się "komunikat dotyczący teologiczno-liturgicznych aspektów modlitwy do św. Michała Archanioła". Uwagi Diecezjalnej Komisji Liturgicznej skierowano do księży, którzy mogą potencjalnie postępować niezgodnie z kościelnymi zasadami.
Diecezja warszawsko-praska skierowała do księży komunikat
Komunikat rozpoczął się od przytoczenia historii modlitwy do św. Michała Archanioła oraz jej budowy. Choć na jakiś czas tradycja odmawiania modlitwy w kościołach zanikła, w ostatnim czasie coraz częściej się do niej powraca. Z tego powodu, ale również "w związku z różnymi zapytaniami", diecezja zdecydowała się na odniesienie się do kwestii. Jak zauważono, "należy zwrócić uwagę na istotę i strukturę Mszy świętej oraz określić właściwy moment odmawiania tej modlitwy, a także wskazać na pewne uwarunkowania teologiczne, które poprawnie ujmują relację miedzy liturgią a pobożnością ludową".
Czytaj również: Wiemy, kiedy zabłysną świąteczne iluminacje w Warszawie
W komunikacie podkreślono przede wszystkim, że "liturgia Mszy ma swój stały porządek i żaden kapłan nie posiada prawa, żeby wprowadzać tam dodatkowe obrzędy czy modlitwy, których nie przewiduje mszał". Z tego też powodu wspomnianej modlitwy nie powinno wypowiadać się w trakcie, a po mszy świętej. Taki układ ma również podtrzymać wiarę katolików w to, że w samej mszy niczego nie brakuje, jest ona pełna w swej obecnej formie. Poza tym podczas mszy nie powinno się zwracać do świętych, a bezpośrednio do Boga.
- Ponadto powstaje problem praktyczny: w jednej parafii odmawiamy tę modlitwę, a w drugiej nie. Albo w tej samej parafii jest ksiądz X, który ją odmawia podczas każdej celebracji, a po nim odprawia ksiądz Y, który tej modlitwy nie odmawia [...]. Włączanie do liturgii mszalnej dodatkowych modlitw tworzy wrażenie, jakby sama Msza święta była jakoś niepełna, niewystarczająca i potrzebowała uzupełnienia czy to przez modlitwę, czy to przez jakiś inny pobożny akt - zaznaczono.
Kiedy odmawiać modlitwę do św. Michała Archanioła?
Ostatecznie w komunikacie zaapelowano, aby modlitwę, tam gdzie jest odmawiana, prowadzić po błogosławieństwie albo po rozesłaniu wiernych. Należy również ujednolicić jej tekst, który opublikowano zresztą na stronie internetowej diecezji.