Biografie naszych wielkich poetów dowodzą, że wiersze mogą wpłynąć na postawy całego społeczeństwa. Pewna grójecka policjantka również postanowiła ułożyć kilka strof, by przemówić do rozsądku pewnej szczególnej grupy - kierowców. Jej wiersz to przestroga przed nieznajomością przepisów i wysokimi mandatami grożącymi za ich złamanie. Co ciekawe, bezpośrednią inspiracją do napisania poematu była rozmowa z pewnym mężczyzną zatrzymanym do kontroli. Mundurowi z grójeckiej drogówki sprawdzali nocą prędkość samochodów na jednej z lokalnych tras. W pewnym momencie zatrzymano auto, które w obszarze zabudowanym jechało 63 km/h, czyli o 13 km/h więcej, niż pozwalają na to obecne przepisy. Kierujący, 26-letni mieszkaniec powiatu białobrzeskiego, był zaskoczony zatrzymaniem. Wkrótce okazało się, że przyczyną jego zdziwienia była nieznajomość przepisów.
Polecany artykuł:
Nieznajomość przepisów szkodzi
Zatrzymany mężczyzna stwierdził, że to jakiś żart i nie może być ukarany za przekroczenie prędkości, ponieważ jest po godzinie 23. Jeszcze do niedawna przepisy faktycznie pozwalały na wyższą prędkość po 23, jednak w kodeksie zaszły zmiany. Mundurowi poinformowali kierującego, że ponad rok temu zmieniły się zapisy odnośnie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Aktualne przewidują obowiązywanie limitu 50 km/h przez całą dobę. 26-latek oświadczył, że nie wiedział o tej zmianie, więc... nie można mu wypisać mandatu. Podkreślał, że prawo jazdy zdawał przed 8 laty, gdy przepisy były inne. Stwierdził też, że policja powinna go listownie powiadomić o zmianie. Odmówił przyjęcia kary, co znaczy, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Funkcjonariuszka biorąca udział w tej rozmowie uznała, że historia jest doskonałym materiałem na wiersz.
Pytanie trudne i nurtujące, Jak szybko jechać, gdy zajdzie słońce?
Policja nie ma obowiązku informować kierowców o wszystkich zmianach przepisów. Grójecka policjantka postanowiła zrobić jednak wyjątek i opublikować informację w formie wiersza zainspirowanego opisanym zatrzymaniem. W strofach zawarła przestrogę przed konsekwencjami nieznajomości kodeksu i "wciskania gazu w podłogę" o każdej porze dnia i nocy. Oto jej poemat:
Panie kierowco, szanowny Panie!
Odpowiem na jedno istotne pytanie.
Pytanie trudne i nurtujące:
Jak szybko jechać, gdy zajdzie słońce?
W historii wiele przypadków jest znanych,
gdy kodeks ruchu był zapomniany,
a kiedy kontroli czas przyszedł trudnej,
kierowca ufał swej wiedzy złudnej.
Czytać on nie chciał przepisów ruchu,
bo ciągle wierzył gdzieś w swoim duchu,
że jeśli kiedyś zasady poznał,
to nigdy krzywdy żadnej nie dozna.
Lecz w prawie czasem następuje zmiana,
Wtedy w portfelu pojawia się rana.
Gdy nowych zasad się nie zobaczy
Wysoki mandat trzeba zapłacić.
Więc nigdy nie myśl kierowco, cyklisto,
że o przepisach na pewno wiesz wszystko,
bo czy lat osiem, czy też czterdzieści
to wiedzy w głowie wciąż dużo się zmieści.
Pamiętaj zatem gdy ruszasz w drogę,
by nie za mocno gaz wciskać w podłogę.
W obszarze prędkość jest zawsze ta sama,
Bez względu na porę dnia, nocy czy rana.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!