Adam Glapiński

i

Autor: ARTUR HOJNY / SE

Z kraju

Nowa prognoza inflacji. Szef NBP podał, kiedy może dojść do obniżenia stóp procentowych

W czwartek, 5 września prezes NBP Adam Glapiński poinformował, że zgodnie z prognozami na koniec tego roku inflacja może przekroczyć 5 proc. Dodał, że od połowy przyszłego roku powinna się obniżać, ale dopiero w 2026 r. powróci do celu inflacyjnego. Glapiński wspomniał również, kiedy obniżone mogą zostać stopy procentowe.

Nowa prognoza inflacyjna

- [...] wskutek podwyżek cen nośników energii, inflacja obecnie [...] jest powyżej celu NBP. Dostępne prognozy - nasze, obce, zewnętrzne - wskazują, że na koniec bieżącego roku inflacja może nawet przekroczyć 5 proc. Będzie ok. 5 proc., ale może nawet przekroczyć 5 proc. Są pewne elementy, które trudno uwzględnić, [...] pewne podwyżki cen, wody na przykład [...] - powiedział Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Dodał, że dynamika cen może się zwiększyć na początku 2025 r. wraz z wygaśnięciem działań osłonowych. Glapiński zwrócił też uwagę na wpływ na inflację podwyżki akcyzy na wyroby tytoniowe i alkohol. - Te podwyżki dodatkowo podbiją inflację w przyszłym roku, proporcjonalnie do tego, jak te produkty uczestniczą w koszyku inflacyjnym - powiedział.

Zaznaczył, że od połowy przyszłego roku inflacja powinna się obniżać. - Bazujemy na zapowiedziach rządu i wypowiedziach ministrów. W 2026 roku, kiedy efekty podnoszenia cen energii zostaną wchłonięte przez gospodarkę, inflacja powróci do celu - przewidywał.

- Gdyby nie podwyżki cen energii, inflacja nadal byłaby zgodna z celem NBP - wspomniał też Glapiński. Dodał, że w lipcu poziom cen wzrósł o 1,3 p.p. z tytułu podwyżki cen energii, co było czynnikiem niezależnym od NBP.

Czytaj również: Kultowa amerykańska marka otwiera nowy sklep. Pojawi się pod Warszawą

Co ze stopami procentowymi?

W czasie konferencji Adam Glapiński przekazał również, że choć inflacja ma powrócić do celu dopiero w 2026 r., decyzja o obniżce stóp procentowych może nastąpić wcześniej. - Jak kania dżdżu wyglądamy momentu, kiedy będzie można pierwsze obniżki już zacząć. [...] Mam nadzieję, że to będzie po marcu czy w marcu (2025 r. - red.) - powiedział. Dodał, że większość członków Rady Polityki Pieniężnej "kuluarowo lub nawet medialnie mówi o połowie roku".

- Jeśli inflacja się ustabilizuje na tym poziomie 5, 5,5 czy 4,5 (proc. - red.) i projekcje NBP [...] będą pokazywały, że w następnych kwartałach inflacja się obniża, to oczywiście jacyś członkowie RPP postawią wtedy takie wnioski - ocenił prezes NBP.

Zaznaczył, że RPP nie kieruje się aktualnym na tę chwilę odczytem, ale następnymi kwartałami. Dodał, że dyskusja o obniżce stóp pojawi się, gdy projekcje na kolejne kwartały będą pokazywały "malejącą inflację", a inflacja będzie ustabilizowana. - Czy większość członków się za tym opowie, czy większość powie - "no ale jednak zagrożenie jest takie, że nie możemy sobie na to pozwolić" - nie wiem. Ja nie wiem, co ja wtedy powiem, czy ta niepewność przeważy - dodał.

Otwarcie San Park Piaseczno (04.09.2024) - zobacz zdjęcia:

Ceny energii podbiją inflację