Orlen zawyżał ceny paliw w Polsce? Samorządy chcą reakcji UOKiK
We wtorek prezydent Warszawy napisał na Twitterze, że Orlen, zawyżając marże, "dorabiał się na Polkach i Polakach". - Także na samorządach - już wcześniej łupionych przez rząd. Warszawa też poniosła milionowe straty. Te pieniądze można by przeznaczyć np. na obiady dla dzieci w szkołach. Ale naje się tylko upartyjniony państwowy moloch - zaznaczył.
Trzaskowski dodał we wpisie, że działania Orlenu nie pozostaną bez reakcji. - Warszawa wspólnie z innymi polskimi miastami skieruje do UOKiK zawiadomienie w tej sprawie - poinformował. - Będziemy działać w obronie interesu naszych miast. Będziemy walczyć w obronie mieszkańców - zaznaczył.
Czytaj również: Ceny paliw zawyżane przez Orlen? Samorządy chcą wyjaśnień i kontroli
Daniel Obajtek odpowiada
W odpowiedzi na wpis prezydenta Warszawy, prezes PKN Orlen Daniel Obajtek napisał z kolei, że przez 10 lat ceny paliw w Polsce wzrosły mniej niż ceny biletów w Warszawie, czy wywozu śmieci. - Paliwo w Polsce należy do najtańszych w UE i dziś, nawet w obliczu wojny, za minimalną płacę można go kupić niemal dwukrotnie więcej niż kiedy rządziliście - stwierdził we wpisie.
Wszystko wskazuje na to, że sprawa wysokich cen paliw oraz podejrzeń co do powodu tego stanu rzeczy prędko się nie zakończy. Sam UOKiK nie wyklucza bowiem podjęcia interwencji w związku z licznymi oskarżeniami kierowanymi pod adresem spółki przez miasta w całej Polsce.