Zarzuty dla pijanego kierowcy autobusu
Pijany kierowca autobusu zatrzymany po tym, jak jedna z pasażerek wyjęła mu kluczyki ze stacyjki. Jak mówi Aleksandra Skrzyniarz z prokuratury Okręgowej w Warszawie, mężczyzna miał 2 promile. -Zarzut ten obejmuje zarówno prowadzenie autobusu w stanie nietrzeźwości, jak też sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia wielu osób. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia w sprawie.
Czytaj także: Pijany kierowca autobusu na Ursynowie. Pasażerka wyjęła mu kluczyki ze stacyjki!
Pijanemu kierowcy autobusu grozi 8 lat więzienia. W czwartek sąd ma zdecydować o jego tymczasowym aresztowaniu.