Ewakuacja BUW (9.05.2025)
Jak przekazała redakcja Super Expressu Warszawa, do ewakuacji doszło po otrzymaniu informacji o możliwym podłożeniu ładunku wybuchowego. Ma to być część serii zgłoszeń kaskadowych, dotyczących placówek oświatowych w mieście. Do służb miało dotrzeć parędziesiąt takich zgłoszeń.
"Alarmy zostały zakwalifikowane przez policję jako zorganizowane i powtarzające się działania dezinformacyjne. Mimo to, wszystkie przypadki są traktowane z najwyższą powagą" - czytamy.
Budynek został sprawnie ewakuowany. Co widać na zdjęciach w galerii, na miejscu pojawiły się policja i straż pożarna.
Kolejny kryzys bezpieczeństwa na UW
Przypomnijmy, że do ewakuacji doszło zaledwie dwa dni po ogromnej tragedii, jaka dotknęła społeczność tej samej uczelni. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, w środę przed godz. 19:00 na teren kampusu UW "wtargnął mężczyzna i zaatakował siekierą znajdujące się tam osoby". Jedna z nich - 53-letnia pracowniczka uczelni - zginęła, a starający się pomóc jej strażnik uniwersytecki został poważnie zraniony.
Na miejscu zatrzymano 22-letniego obywatela Polski, który 8 maja usłyszał trzy zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok. Prokuratura przekazała, że Mieszko R. przyznał się do zarzucanych mu czynów, czemu zaprzeczył jednak obrońca mężczyzny.