Aktywiści wysłali do prezydenta stolicy petycję, w której apelują, aby na czas wakacji w weekendy zamknąć dla ruchu samochodowego całą przestrzeń od placu Unii Lubelskiej do Placu Zbawiciela. Przekonują, że blisko 40 okolicznych barów i restauracji mogłoby utworzyć największą w Polsce kawiarnię na otwartej przestrzeni.
"Dzięki temu warszawiacy będą mogli bezpiecznie korzystać z szerokiego wachlarza usług, zachowując dystans społeczny. Zyskają też miejsce do spacerów, co jest szczególnie istotne w kontekście faktu, że w tym roku nie będzie deptaku na Nowym Świecie. Na placu Zbawiciela jest X restauracji. A wiele lokali stoi pustych. To unikalna szansa na pełne wykorzystanie potencjału tego miejsca dla mieszkańców" - zauważa Maciej Folta.
Są też jednak krytyczne głosy w tej sprawie.
"Bez odpowiednich badań dotyczących ruchu samochodowego w tej okolicy nie możemy się zgodzić na ten pomysł, bo może to doprowadzić m.in do tworzenia się korków w okolicy tego placu" - przekonuje Varsavianista Daniel Echaust.
Miasto jeszcze nie podjęło decyzji w tej sprawie.