Tajemnicze światło nad Warszawą
Kilka minut po północy, w nocy z poniedziałku na wtorek, mieszkańcy Warszawy mogli zobaczyć na niebie tajemniczy rozbłysk światła. Według relacji świadków przypominał on płonącą kulę. Potwierdzają to dostępne w sieci zdjęcia tego zjawiska.
Rozbłysk był widoczny w trzech województwach: mazowieckim, świętokrzyskim i lubelskim.Trwał on dosłownie chwilę, więc zobaczyć go mieli szansę tylko ci, którzy akurat spoglądali w niebo.
Czym był rozbłysk na niebie?
Dzięki pracy pasjonatów meteorologii skupionych na platformie Skytinel udało się ustalić pochodzenie tajemniczego zjawiska. Okazuje się, że był to meteor, który wszedł w atmosferę Ziemi i tam w całości spłonął. Wszystko to działo się na wysokości 38 kilometrów.
Według ustaleń badaczy meteor widziany m.in. nad Warszawą miał prędkość 25 km/s. Niektórzy świadkowie informowali też, że słyszeli "głuchy hałas" - najprawdopodobniej był to efekt poruszania się obiektu powyżej prędkości dźwięku.
Amazon.pl rozświetlił niebo największym w Polsce pokazem dronów z okazji nadchodzącego Prime Day: