W poniedziałek, 1 maja, policjanci zostali wezwani do interwencji na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Alarm potraktowali poważnie, bo bliżej niezidentyfikowany mężczyzna biegał z nożem wśród przechodniów.
Jak przekazał Marczak, policjanci zostali poinformowani, że Krakowskim Przedmieściem "ma przemieszczać się mężczyzna, który może posiadać przy sobie nóż".
Mundurowi podjęli działania. Ustalili, że zgłoszenie dotyczyło 32-latka, który faktycznie posiadał przy sobie nóż, ale nikomu nie groził.
- Został jednak przewieziony na obserwację psychiatryczną - powiedział Marczak.
Rzecznik stołecznej policji podkreślił, że 1 maja odbywa się w Warszawie wiele zgromadzeń i wydarzeń, stąd też na ulicach służbę pełnią duże siły policji. "Pomagamy" – zaznaczył Sylwester Marczak. PAP