Fejkowy profil o Warszawie na instagramie

i

Autor: pixabay (zdj. główne) / screeny z profilu warsaw_afisha (kółeczka)

Social media

Popularny profil na Instagramie promuje miejsca w Warszawie, które... nie istnieją. Demaskujemy

2025-02-28 12:57

Lodowa zjeżdżalnia, futurystyczna bryła muzeum przyszłości, czy gigantyczne kino sferyczne. To wszystko niezwykłe atrakcje Warszawy promowane w postaci krótkich filmików przez jeden z profili na Instagramie. Problem w tym, że... nie istnieją. Jak to możliwe?

Dziwny profil o Warszawie na Instagramie

Kilkadziesiąt postów, blisko 20 tysięcy obserwujących - "Gdzie pójść w Warszawie | przegląd nowych placówek i miejsc" to jeden z wielu popularnych profili promujących warszawskie miejscówki w social mediach. Znajdziemy tam atrakcyjne filmiki prezentujące ciekawe miejsca w Warszawie - wśród nich tak niezwykłe atrakcje jak gigantyczna lodowa zjeżdżalnia, futurystyczne w formie muzeum przyszłości, największe pizze w mieście, czy ogromne kino sferyczne.

Jednak z pewnych przyczyn wspomniany profil jest wyjątkowy - wszystkie pokazane na nagraniach miejsca ...nie istnieją, a przynajmniej nie w Warszawie. Część filmów jest autentycznych i pochodzi z różnych miejsc na świecie - m.in. wspomniane "warszawskie" kino sferyczne to ultranowoczesna sala koncertowo-widowiskowa Sphere w Las Vegas, a "idealny mały domek pod Warszawą" to leśne spa w Zakopanem. Inne z kolei aż rażą w oczy nienaturalnością, która może wskazywać, że zostały wygenerowane przy pomocy narzędzi sztucznej inteligencji.

W komentarzach do kolejnych nagrań internauci dopytują o kluczowy fragment, który profil pomija w swoich publikacjach, czyli... adres omawianych atrakcji. Odpowiadając na pytania, twórcy profilu odsyłają do kliknięcia w link widoczny na stronie. Przekierowuje on do popularnego zwłaszcza w Rosji komunikatora Telegram. Zdecydowanie jednak odradzamy kliknięcie w link, za którym najprawdopodobniej kryje się wirus.

Rewolucja AI

Prawdopodobnie warszawski profil założyli cyberprzestępcy, którzy chcą np. wyłudzić nasze dane. Jednak przykład ten obrazuje niepokojącą tendencję. Żyjemy w czasach, gdy już żaden obraz zobaczony w sieci nie może być wzięty za pewnik. Algorytmy sztucznej inteligencji osiągnęły taki poziom rozwoju, że potrafią generować obrazy i filmy bliźniaczo podobne do rzeczywistości. Warto zdawać sobie z tego sprawę podczas eksploracji sieci i dokładnie weryfikować źródła, z których czerpiemy informacje o otaczającym świecie.

Pożegnanie z Dalim i nowa wystawa w Art Box Experience:

Sztuczna inteligencja w kościele