Ta kobieta miała ogromne szczęście i najwyraźniej postanowiła od razu podziękować za nie opatrzności. W sieci pojawiło się nagranie groźnie wyglądającego wypadku, do którego doszło w poniedziałek, 18 października. Kobieta przechodząca przez pasy przy skrzyżowaniu ulic Rybnickiej i Księdza Juliana Chrościckiego, została potrącona przez kierującą srebrną Skodą. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera zainstalowana w samochodzie świadka, jednak największe zaskoczenie wzbudza ciąg dalszy historii, który znajdujemy w opisie filmiku. Wynika z niego, że poszkodowana, nie czekając na przyjazd karetki, udała się do pobliskiego kościoła.
Pani wstała, otrzepała się i poszła do kościoła. Nie było widać obrażeń. Nie chciała czekać na karetkę. Straż miejska nie mogła jej wyciągnąć z kościoła. Policja później tej Pani już nie znalazła, więc nie wiem, co z nią dalej.
Miejmy nadzieję, że kobieta naprawdę nie wymagała specjalistycznej pomocy. Wideo z momentu wypadku znajdziecie poniżej.
"Pani wstała, otrzepała się i poszła do kościoła"
Choć wypadek wyglądał bardzo poważnie, kobieta na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń. Widać to nawet na nagraniu - poszkodowana wstaje o własnych siłach wśród zaniepokojonych świadków potrącenia. Mimo to, najrozsądniej byłoby poczekać na karetkę. Ofiary wypadków, z powodu szoku i skoku adrenaliny, często w pierwszej chwili nie czują bólu. Dopiero kompetentni sanitariusze mogą ocenić stan zdrowia poszkodowanych. Potrącona kobieta wolała jednak udać się do kościoła, o czym dowiadujemy się z relacji świadka zamieszczonej pod nagraniem na kanale STOP CHAM. Czytamy tam:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!