Wydarzenia

Protest przeciw alienacji rodzicielskiej na ulicach Warszawy. "Nie zamierzamy dłużej milczeć"

W piątek, 27 września w Warszawie odbył się protest przeciwko alienacji rodzicielskiej. Jego uczestnicy zebrali się w samym centrum miasta, aby następnie przejść w kierunku siedziby Ministerstwa Sprawiedliwości. Już w zaproszeniu na wydarzenie organizatorzy przedstawili listę swoich postulatów, składającą się z kilku kluczowych dla nich punktów.

Protest rodziców w Warszawie (27.09.2024)

Protest rodziców rozpoczął się o godz. 11:30 obok Rotundy. Pół godziny później uczestnicy z transparentami ruszyli centralnymi ulicami miasta pod siedzibę Ministerstwa Sprawiedliwości. Tam zaplanowano wystąpienia. Zakończenie całego wydarzenia zaplanowano na ok. godz. 18:00.

"W związku z całkowitym brakiem reakcji władz na nasze postulaty oraz prób dialogu w sprawie poprawy ochrony Praw Dziecka do obojga rodziców, w imieniu naszych kochanych dzieci i wszystkich poszkodowanych rodziców przez alienację rodzicielską i instytucjonalną zapraszamy na największy od 25 lat protest rodziców" - pisali przed wydarzeniem organizatorzy.

Jak zaznaczyli, w czasie manifestacji chcieli sprzeciwiać się m.in. alienacji rodzicielskiej oraz brakowi pomocy ze strony państwa. "Wieloletnie zaniedbania oraz brak zmian w prawie rodzinnym doprowadziły do strasznych rodzinnych tragedii, niektórzy rodzice pomimo postanowień sądów latami nie widzą swoich dzieci. Arogancja i brak poszanowania Praw Dziecka do obojga rodziców przez państwowe instytucje doprowadzają do tragedii setek tysięcy dzieci w Polsce. My, Rodzice nie zamierzamy dłużej milczeć!" - przekazali.

Na liście postulatów, przedstawionej przez organizatorów protestu, znalazły się m.in. wprowadzenie powszechnej pieczy naprzemiennej, penalizacja niewykonywania zasądzonych kontaktów z dziećmi czy reforma przepisów z zakresu prawa rodzinnego. Manifestujący zwrócili również uwagę na problem z długością postępowań sądowych oraz dyskryminację ojców.

Równoległe protesty odbyły się także w Hadze, Londynie i Paryżu.

Szerszą listę postulatów protestujących znajdziecie na poniższej grafice:

Policja walczy z ryczącymi autami w centrum Warszawy. Mandaty na ćwierć miliona złotych