Przez budowę metra pęka Kościół na Bródnie! Alarmują o tym wierni i też sama parafia

Pęknięcia w Kościele na Bródnie: To przez budowę metra

Wierni z parafii św. Włodzimierza na Bródnie są przerażeni. Najpierw popękała posadzka wewnątrz świątyni. Wybrzuszył się także chodnik w pobliżu. - Odwierty korytarzy warszawskiego metra i hali bródnowskiej stacji spowodowały, że wewnątrz budowli pojawiły się pęknięcia - mówią nam parafianie. Dziś boją się, co będzie, gdy ziemia będzie drgać od przejeżdżających pod spodem składów.

- Nikt nie kwestionuje budowy metra, ale pęknięcia w kościele się pogłębiają i trzeba coś z tym zrobić. Są to wyrwy, które łatwo zaczepić nogą. Łatwo się wywrócić. Odstające płytki są na terenie całego kościoła. A to blisko tysiąca metrów posadzki - mówi warszawski radny Cezary Wąsik, który od 20 lat jest parafianinem tej świątyni.

Kościół jest bezpieczny?

Ksiądz proboszcz uspokaja wiernych, że parafia rozmawia z wykonawcą metra na Bródnie, a zniszczenia są monitorowane przez ekipę budowlaną. Choć jednocześnie przyznaje, że zniszczenia są olbrzymie. - Zaczęło się rok temu. Dziś wygląda to gorzej niż brzmi. Jestem w tej parafii od kwietnia. To, co widzę może niepokoić, bo pęknięcia są dość głębokie. To rozstępy, które powstały najprawdopodobniej w wyniku budowy metra - mówił nam ksiądz Marek Twarowski. 

W przyszłym tygodniu ma odbyć się spotkanie parafii z wykonawcą metra na Bródnie w sprawie remontu w świątyni. - Musimy ocenić koszty i po prostu to naprawimy. Tak, jak to robiliśmy na Woli w przypadku placu zabaw czy zabytkowej kapliczki, która została w trakcie budowy metra przesunięta. Szanujemy swoich sąsiadów i nie odgradzamy się od problemów, tylko staramy się te problemy rozwiązywać - mówi Bartosz Sawicki, rzecznik firmy Gülermak. Wstępne koszty naprawy posadzki w kościele na Bródnie są szacowane na pół miliona złotych.

Czytaj także: Zaniedbaniami w szpitalu na Solcu zajmie się prokuratura. Chodzi o dokumenty pacjentów

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!