Jeden z największych superkomputerów w Polsce padł ofiarą hakerów. Chodzi o maszynę "Okeanos" Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW. - Służy naukowcom do skomplikowanych obliczeń niedostępnych dla domowych maszyn. Nasz największy komputer ma ponad 1000 węzłów. Naukowcy z całej Polski mają do tego dostęp i liczą tam naprawdę bardzo wiele różnych rzeczy - to jest chemia, fizyka kwantowa, leki, astronomia... - mówi Rafał Maszkowski z ICM.
Przez pięć miesięcy hakerzy wykradali hasła nawet do 500 użytkowników. O sprawie poinformowała inna jednostka badawcza, bo problem ma dotyczyć kilku ośrodków. - Uczelnie coraz częściej są na celowniku hakerów. Obszar naukowy jest ważny, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo. Potencjalnie atakujący mogą być zainteresowani wynikami badań, czy innych danych z uczelni. Coraz więcej się o tym myśli, zostały powołane specjalne organizacje i zespoły na uczelniach - mówi Marcin Dudek, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa CERT Polska.
Uniwersytet Warszawski zapewnia, że według ich wiedzy badania naukowe nie zostały wykradzione z systemu.