Na tę chwilę nie udało się ustalić przyczyny zgonu ptaków.
- Nie wiadomo co jest przyczyną. Ja oczywiście wezwałam lekarza weterynarii, specjalistę chorób drobiu i ptaków ozdobnych, żeby mieć fachową pomoc. Od pani doktor będę miała jakieś wnioski, ale żeby wykluczyć ptasią grypę, musimy cierpliwe czekać, aż instytut w Puławach nam to potwierdzi lub nie - tłumaczy powiatowy lekarz weterynarii w Piasecznie, Małgorzata Bruczyńska.
Jeśli wyniki badania wykluczą obecność wirusa ptasiej grypy, lekarze podejrzewają także otrucie. Wstępne wyniki mogą być znane jeszcze dziś wieczorem.