60 mieszkań w samym Śródmieściu
O to jak dużej skali jest to problem można zapytać w każdej dzielnicy. - Aktualnie takich lokali, które nie są potrzebne do realizacji spraw rodzin oczekujących na udzielenie przez miasto pomocy mieszkaniowej, a które mogłyby być oddane w najem w oparciu o inne kryteria, jest w Śródmieściu 60 - mówi Aleksander Ferens, burmistrz Śródmieścia. Zainteresowanie tymi mieszkaniami mogłoby być większe, gdyby one same były nieco mniejsze.
Czytaj także: Plac Zbawiciela w Warszawie może zostać największą plenerową kawiarnią w Polsce
- Tak dzieje się ze względu na czynsz - mówi Sławomir Potapowicz, wiceprzewodniczący rady miasta. - W przypadku mieszkań komunalnych jest to kwota 9 zł za m2. Osoby, które starają się o mieszkania komunalne, biorą pod uwagę też to, że mają niskie dochody i chcą mieć mieszkania, które będą w stanie utrzymać. Mieszkanie powyżej 100 m2, a mamy też takie powyżej 150 m2, to ogromny wydatek. W związku z tym, te mieszkania nie zawsze chce ktoś pozyskać.
Podzielenie dużych mieszkań na kilka mniejszych nie zawsze jest możliwe. W Śródmieściu na drodze staje sprzeciw konserwatora zabytków, który obawia się o zabytkową tkankę tych mieszkań.
Czytaj także: Spis powszechny w urzędzie sukcesem? W jeden dzień skorzystało ponad 300 seniorów
Takie mieszkania mogłyby być idealne dla osób, które tkwią w tak zwanej luce czynszowej. - Chcielibyśmy, aby te mieszkania służyły tym osobom, których dochód z uwagi na to, że jest nieznacznie wyższy, uniemożliwia pozyskanie lokalu komunalnego w oparciu o zasady ogólne - mówi burmistrz Śródmieścia. - Równocześnie tych osób nie stać na zakup własnego mieszkania, bo nie mają chociażby zdolności kredytowej. Tym samym te osoby nie mają żadnych możliwości zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych.
Jest możliwość prawna
Prawo daje możliwość, aby mieszkania komunalne o dużym metrażu dla takich osób uwolnić. - Ustawa daje możliwości, aby takie mieszkania, albo przekazać drogą przetargu, na przykład za możliwość zrobienia remontu, albo oddania ich w ramach ich podwyższonego czynszu tym mieszkańcom, którzy będą chcieli skorzystać z mieszkań o podwyższonym standardzie metrażowym - mówi Sławomir Potapowicz.
Na takim rozwiązaniu skorzysta też miasto. W tej chwili wiele z tych mieszkań nie tylko stoi pusta, ale też niszczeje, bo brakuje środków na to, by je wyremontować. - Remont mógłby być na przykład w zamian za odliczenie od czynszu przez sześć miesięcy - proponuje radny Potapowicz.
Po tego typu rozwiązania sięgnęły już między innymi Katowice, Poznań czy Lublin. Aby Warszawa do nich dołączyła - potrzebna jest zgoda prezydenta miasta. Radni nie dostali jeszcze odpowiedzi na interpelację w tej sprawie.
Autorzy interpelacji zaznaczają, że osoby oczekujące na mieszkania komunalne są traktowane priorytetowo. Jeśli żadna z nich nie będzie zainteresowana mieszkaniem w dużym metrażu - wówczas burmistrz danej dzielnicy podejmie decyzję o wystawieniu go na przetarg.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!