Rafał Trzaskowski na Broniszach i w Hali Mirowskiej
Nieoficjalnie trwa kampania wyborcza, kandydaci spotykają się niemal codziennie z wyborcami, ale organizują też nietypowe akcje.
"Kiedy spotkaliśmy się na Broniszach o 6.00 rano, Pan Łukasz już kończył zakupy na swoje stoisko. Praktycznie codziennie jeszcze przed świtem jedzie po świeże warzywa i owoce, które potem możemy kupować na targowiskach. Zazwyczaj spotykamy się na końcu tej trasy, kiedy robię zakupy na bazarku przy Hali Mirowskiej. Dziś towarzyszyłem mu w porannych przygotowaniach i trasie na bazarek. Była okazja do rozmowy o problemach - braku rąk do pracy, rzadkich możliwościach urlopu. Ale też o rodzinie - obaj jesteśmy ojcami dzieci, a swój biznes Pan Łukasz prowadzi z mamą i siostrą" - relacjonował w mediach społecznościowych Rafał Trzaskowski.
"Dobra rozmowa. Dużo ważnych informacji. No i oczywiście nie mogłem przepuścić okazji, żeby kupić trochę świeżych produktów" - podsumował Trzaskowski.
Do sieci trafiły zdjęcia z porannej akcji:
Rafał Trzaskowski jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich, które odbędą się wiosną 2025 roku. Jego głównym kontrkandydatem jest Karol Nawrocki, popierany przez PiS.
W sobotę 7 grudnia w Arenie Gliwice odbędzie się konwencja Koalicji Obywatelskiej. W wydarzeniu ma wziąć udział kilka tysięcy osób. Premier Donald Tusk zapowiadając w listopadzie prawybory w KO poinformował, że ich zwycięzca 7 grudnia na Śląsku zaprezentuje swój program. Trzaskowski zapowiedział, że w sobotę będzie mowa "o tym, co najważniejsze, o tym, jaka powinna być prezydentura, jakie są najważniejsze tematy". Podkreślił, że to nie jest jeszcze ten moment, by przedstawiać bardzo szczegółowy program wyborczy.
Ogromne pieniądze dla Warszawy. Wiadomo już, na jaki cel zostaną przeznaczone