Ktoś zdemolował Sercomobil. Naprawa będzie sporo kosztować!

Sercomobil ma za sobą ciężkie chwile. - Przez dwa lata uczestniczył bardzo żywo w remontowaniu mieszkań dla osób w kryzysie bezdomności, więc można się domyśleć, jak bardzo miał trudną pracę - mówi Lusia Żagałkowicz z Fundacji Serce Miasta. - Woził zarówno materiały budowlane, meble, a także ubrania czy warzywa. Ten samochód był naprawdę używany bardzo intensywnie. Niestety, na jednym z podwórek przy ul. 11 listopada doszło do zdemolowania pojazdu. - Ktoś musiał zauważyć, że tam, gdzie zaparkowaliśmy, nie ma monitoringu i jakaś "wredota" po prostu rozwaliła nam drzwi - mówi członkini Fundacji - Przypuszczamy, że to był raczej przypadek, niż celowe działanie i raczej to był ktoś, kto usilnie szukał czegokolwiek do sprzedaży. Wiemy, że to nie był nikt z osób w kryzysie bezdomności, bo one w życiu by tego samochodu nie tknęły.

Auto można naprawić. Potrzeba jednak co najmniej 7. tysięcy złotych. Na razie faktury wyniosły już co najmniej 6 tysięcy. - Technicznie ten samochód już jest gotowy, znaleźliśmy mechanika, który policzył nam tylko za części - mówi Lusia. - Pozostają takie obróbki blacharskie. Trzeba zdjąć blachę, wylakierować, itd., mamy nadzieję, że w ciągu miesiąca Sercomobil wróci na ulice Warszawy.  Samochód trafił do fundacji dzięki jednej osobie z rady Serca Miasta. Było to w czasie pandemii covid-19. - Zastanawialiśmy się, czy nie lepiej po prostu sprzedać ten samochód i kupić nowy, ale skoro wszystko w środku działa, a my go otrzymaliśmy, to lepiej jednak go zostawić - dodaje Żagałkowicz. Lokalni artyści z Pragi mieli już zapowiedzieć, że po naprawie samochodu wymalują go w charakterystyczne barwy. - Wtedy nikt już nie będzie miał wątpliwości, co to jest za pojazd - stwierdza aktywistka. Do zbiórki dołączyła m.in. stand-uperka Ola Petrus. Ona i inni artyści w trakcie występów będą zbierać pieniądze na Fundację Serce Miasta. 

- Ta zbiórka jest trudna, bo ludzie są już zmęczeni pomaganiem i nie mam o to pretensji, bo pomagamy cały czas uchodźcom i wielu z nas nie ma już pieniędzy, dlatego potrzebujemy takich eventów, by je zebrać - zaznacza Lusia. Osoby, które pomogą zebrać pieniądze, będą mogły także liczyć na pomoc w przeprowadzce. - Panowie, którym pomagamy, zadeklarowali, że gdy wóz zostanie naprawiony, to oni przyjadą i pomogą w przeprowadzce każdemu, kto przyczynił się do naprawy Sercomobilu - dodaje Lusia.

Zrzutka znajduje się na portalu pomagam.pl