Sfałszował datę urodzenia w legitymacji szkolnej i trafił na komisariat!
Czterej szesnastolatkowie poczuli się tak dorośli, że nie licząc się ze swoim zdrowiem i przepisami prawa sięgnęli po papierosy. Zauważyli to pracownicy szkoły. Chwilę później cała czwórka palaczy trafiła do gabinetu dyrektorskiego. Wezwano straż miejską. Funkcjonariusze wylegitymowali niesfornych uczniów. Odczytując ze szkolnej legitymacji dane jednego z nich, ze zdziwieniem stwierdzili, że według dokumentu ma on… 20 lat. Zaskoczeni byli też pracownicy szkoły. Chłopak nie zdał egzaminu z dorosłości. Szybko przyznał bowiem, że sfałszował dokument przerabiając cyfry w dacie urodzenia. W tej sytuacji strażnikom miejskim nie pozostało już nic innego niż wezwanie patrolu policji. Po przeprowadzeniu z uczniami pogadanki na temat szkodliwości palenia, amator wcześniejszej dorosłości został przewieziony do komisariatu - czytamy na stronie Straży Miejskiej.
Sfałszował datę urodzenia w legitymacji szkolnej i trafił na komisariat! Co grozi nastolatkowi?
O dalszych losach nastolatka zadecydują policjanci. Z pewnością jednak bardziej przeraża go, co o całej sprawie pomyślą jego rodzice. Bez szlabanu się nie obejdzie!