Wyjątkowo długi tramwaj z wejściami zgrupowanymi głównie przy końcach, wewnątrz bardzo dużo pustej przestrzeni i niewiele małych siedzeń z czerwonym obiciem - na taki widok coraz częściej natykają się w Warszawie pasażerowie komunikacji miejskiej. Docelowo po mieście będą kursować 123 tramwaje hyundai rotem varsolino.
W tramwaju na stojąco
Jak się jednak okazuje, nie wszystkim warszawiakom podobają się nowe składy. Szczególnie skarżą się na nie osoby starsze i niepełnosprawne. Uważają, że za mało jest w nich miejsc siedzących, a do tego są tylko pojedyncze. Warszawska radna Olga Semeniuk postanowiła podzielić się z urzędem miasta uwagami co do nowych składów.
- Podróżujący transportem publicznym skarżą się na nowoczesne tramwaje Hyundai Rotem. Zdaniem mieszkańców w tramwajach nie ma wystarczającej liczby miejsc siedzących i muszą podróżować w pozycji stojącej, która nie jest bezpieczna. Podróżujący transportem publicznym skarżą się na niekomfortowe warunki przejazdów. Z problemem spotykają się szczególnie osoby starsze i niepełnosprawne - pisze radna.
Dwie kabiny priorytetem
Do sprawy odniósł się rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz, który zaznaczył, że wśród nowych tramwajów hyundai większość to składy dwukierunkowe. Warto przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu pojazdy tego typu wykorzystywano głównie przy okazji remontów, gdy niedostępna była klasyczna pętla. Dziś dwukierunkowe składy stały się niemal standardem.
- Na dwóch bokach tramwaju są drzwi, a na dwóch końcach kabiny osoby prowadzącej tramwaj. To rozwiązanie techniczne wpływa na liczbę miejsc siedzących - zaznacza rzecznik.
Dutkiewicz porównał też liczbę miejsc siedzących w różnych modelach warszawskich tramwajów. Dwukierunkowe hyundaie mają 31 miejsc siedzących, a wyprodukowane przez Pesę tramwaje typu swing i jazz - 28. W składach jednokierunkowych hyundaia są 42 miejsca siedzące. W swingu jest ich o dwa mniej, a w najstarszych składach z wagonami Konstal 105Na miejsc jest 36.
Przypomnijmy: ogromny przetarg na 230 nowych tramwajów dla Warszawy wygrała południowokoreańska firma Hyundai Rotem. To największa umowa na tramwaje podpisana dotychczas w Polsce i jedna z większych w Europie. Dostawy są podzielone na dwie części: w zamówieniu podstawowym Tramwaje Warszawskie kupią 123 tramwaje, a w ramach opcji będzie możliwy zakup kolejnych 90 pojazdów. Samorząd zapłaci za nie 2,24 mld zł brutto.
ZOBACZ TAKŻE
- Jest zgoda konserwatora. Bruk na Ordona zmieni adres
- Tramwaj do Wilanowa: Mokotów w korkach, budowa rusza jak ślimak
- Dlaczego w Warszawie brakuje kierowców? "Duża odpowiedzialność, kiepskie zarobki"
