- W poniedziałek około godz. 19 doszło do nieszczęśliwego zdarzenia na drodze. Dziecko wybiegło poza ogrodzenie posesji i trafiło prosto pod koła przejeżdżającego opla - informowała wówczas oficer prasowa grodziskiej komendy asp. sztab. Katarzyna Zych.
Dziecko w stanie ciężkim szybko trafiło do szpitala. Robiono wszystko, aby mu pomóc.
Nie żyje 3-letni Grześ
Druhowie z OSP w Baranowie zorganizowali nawet specjalną zbiórkę krwi dla 3-letniego Grzesia, którą nagłaśnialiśmy. Na zdjęciach udostępnionych przez strażaków widać było, że do krwiobusa ustawiły się naprawdę długie kolejki ludzi dobrej woli.
Niestety jego życia nie udało się uratować. Chłopczyk zmarł w szpitalu.