Do zdarzenia doszło 21 listopada na Pradze-Południe. - Funkcjonariusze przejeżdżający ulicą Olszynki Grochowskiej zauważyli około godziny 8:15 wchodzącą na przejście nastolatkę i zatrzymali radiowóz, by ją przepuścić. Jednak jadący z naprzeciwka samochód nie zrobił tego samego, choć miał taki obowiązek, i uderzył w pieszą - przekazali strażnicy.
Ofiara runęła na maskę auta, na której przejechała kilka metrów. Później spadła na ulicę. Funkcjonariusze postanowili od razu działać i zabezpieczyli miejsce, gdzie doszło do wypadku.
Czytaj również: Weekend w Warszawie z utrudnieniami i objazdami. Wiemy, które autobusy pojadą inaczej
Straż miejska pomogła potrąconej nastolatce
- Strażniczka podbiegła do leżącej dziewczynki. Piętnastoletnia Ukrainka była przytomna, ale bardzo wystraszona. Uskarżała się na ból obu nóg - przekazano.
Na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe oraz policjanci. Nastolatka została przebadana. Ustalono, że jej nogi nie były złamane, jednak miała wiele siniaków i otarć.
Kierowca - 55-letni mieszkaniec Pragi-Południe - został natomiast wylegitymowany. Był trzeźwy.
Na miejsce zdarzenia została wezwana matka nastolatki, która przejęła nad nią opiekę. Kierujący otrzymał natomiast wysoki mandat.